poniedziałek, 29 października 2012

CZWARTE URODZINY.

Wyobraźcie sobie imprezkę z dwudziestką dzieciaków i dwunastką dorosłych.
W domu, w którym nie ma prądu, a w którym absolutnie wszystko prądu wymaga. Ogrzewanie, światło, płyta grzejna, woda…
Z ogniem płonącym w kominku i świecami ustawionymi gdzie się da.
Wodą na herbatę i kawę podgrzewaną w garażu na prowizorycznej kuchence gazowej.

Macie to?

Tak było na czwartych urodzinach Małej w ostatnią sobotę.



Ale wiecie co?

Gdyby nie goście: wyjątkowi, wyrozumiali, z dystansem i poczuciem humoru, ta impreza byłaby wielką klapą, a była całkiem udana.


To, że na długo pozostanie w naszej pamięci, to pewne.




Jeszcze w tym tygodniu pokażę Wam proste tricki jak ozdobić ciasto i dom na imprezę.
Tricki opracowane w czasach gdy jeszcze niczego się nie spodziewaliśmy… ;)


Pozdrawiam,
ach!

8 komentarzy:

  1. Dużo serdeczności dla Małej z okazji minionych urodzin :) ,które zgodnie z tym co piszesz na długo zapadną w pamięć gości i domowników :)a takie wspomnienie to skarb ;)
    Szczęściarzami jesteście... bo macie kominek i garaż!!!
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkiego najlepszego!:)
    Na wyłączenie prądu pewnie nikt świadomie by się nie zdecydował, a tu zadziałała siła wyższa - i proszę, wspomnienia urodzinowe na całe życie, i jaka historia do opowiadania:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Najlepszego dla Małej!!! Rzeczywiście pamiętna impreza! Ale czad!!! A na tricki czekam, bo już w niedzielę urodziny Mi - trzecie.

    OdpowiedzUsuń
  4. No z pewnością takich urodzin nie da się zapomnieć :) Zdrówka życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale klimat! 100 lat dla jubilatki! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. W imieniu Małej dziękuję wszystkim za życzenia :) Pozdrawiamy z oświetlonej chałupki ;), ach!

    OdpowiedzUsuń
  7. Myślę, że impreza poszła w kierunku, o jakim by z tym prądem nawet nie pomyslała :). Moze trochę ekstremalnie, ale za to jakie wspomnienia!

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystkiego najlepszego dla Solenizantki ;) może i było ekstremalnie ale wyjątkowo , takie chwilę z pewnością zapadną wszystkim w pamięć ;) Bez prądu jak widać też da się imprezować - brawo! ;*

    OdpowiedzUsuń

Ach jak się cieszę, że tu jesteś! Wielkie dzięki za komentarz ;D

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...