Nareszcie wróciłam!
Wiem.
Człowiek jest w stanie przyzwyczaić się do wszystkiego.
Cieszę się jednak, że tydzień w szpitalu już za nami!
Zbieg nieszczęśliwych przypadków i choroba u malucha gotowa...
Pluje sobie w brodę, że mogłam odłożyć szczepienie na później.
Kto jednak przewidział, że Ewcia dzień po szczepieniu Marianki wróci do domu z gorączką?
Eh, życie!
Na szczęście teraz jest już dobrze. Leki pomogły, a po Mariance już dawno nie widać choroby.
Śmieje się jak szalona, a w szpitalu nauczyła się przewracać z brzucha na plecy.
Teraz przed nami trudne zadanie odbudowania jej wewnętrznej odporności!
Zaczęłyśmy przyjmować trilac (probiotyk), a w weekend wyjdziemy na pierwszy spacer.
Macie jakieś dobre i sprawdzone sposoby na poprawę odporności u takiego malucha?
Będę wdzięczna za każdą sugestię!
A w domu?
Oprócz tego, że pod rządami Babci dziewczyny zorganizowały sobie dodatkowy pokój pod prysznicem (!), wszystko gra.
Buziole,
ach!
Dużo zdrowia!
OdpowiedzUsuńPolecam kaszę jaglaną, np z duszonym jabłkiem i cynamonem, odśluzowuje organizm i generalnie jest bardzo zdrowa!
Ja podczas choroby i zaraz po niej odkładam na bok nabiał i cukier, w zamian za to mamy dużo zup i rozgrzewających kompotów.
Powodzenia!
Dzięki. Czasem robię pyszne racuszki z kasza j.
UsuńZajrzyj tu http://www.zdrowyprzedszkolak.org/ na pewno coś znajdziesz! :) Dobrze, e już w domu!
OdpowiedzUsuńDzięki. Już w domu, ale od wczoraj nowy kłopot bo mam nogę w gipsie :-( Życie!
UsuńPokój pod prysznicem ..... że też nigdy na to nie wpadłam :)
OdpowiedzUsuńRośnie nowe pokolenie dekoratorow wnętrz ;-)
UsuńJaki piękny pokój ;)
OdpowiedzUsuńPrzypomniało mi się że mieszkalam kiedyś że studentka medycyny, która lubiła uczuć się w wannie ;-) Bez wody ;-)
UsuńOjej, dobrze, ze choroby juz za Wami, zdrówka życzę !
OdpowiedzUsuńCóreczka prześliczna :)
Moim sposobem na odporność u dzieci było karmienie piersią :)
Pokój bardzo oryginalny !