Rozkręcam się!
Choć dzieci nadal chore i czasu brak to zaczynam snuć plany i opracowywać noworoczne postanowienia.
Żeby mieć je gdzie zapisać zrobiłam kalendarz na rok 2013.
Jeśli chcecie zrobić podobny dla siebie przepis podaję poniżej.
Potrzebne będą:
- kalendarz książkowy formatu A5,
- dwa kolory folii samoprzylepnej imitującej drewno (do kupienia w sklepach budowlanych),
- gumka o szerokości 1cm i długości 45cm,
-LISIA bądź inna aplikacja filcowa, szydełkowa, etc…
-kawałek filcu lub materiału,
-igła i nitka
Zaczęłam od obklejenia kalendarza folią.
Z folii wycięłam prostokąt 27x37cm i położyłam na nim centralnie mój kalendarz, okładką do strony klejącej.
Następnie przecięłam folię wzdłuż grzbietów kalendarza, zgodnie z rysunkiem na schemacie.
Obklejałam kalendarz folią, zaginając ją jak na rysunkach poniżej...
...aż wyszło coś takiego.
Na koniec wycięłam z folii w drugim kolorze, dwa prostokąty 20x27cm i przykleiłam je zabezpieczając zakładki z poprzedniej folii.
Okładka była gotowa, ale mój kalendarz wciąż potrzebował "tego czegoś".
Postanowiłam więc zrobić opasko-zakładkę z gumki i aplikacji.
Gumkę zszyłam nitką tworząc opaskę, a miejsce zszycia "zamaskowałam" aplikacją.
Z jednej strony gumki przyłożyłam szydełkową aplikację, a z drugiej okrągły kawałek filcu i zszyłam je ze sobą.
Opaska z lisem jest:
-dekoracją
-zakładką
-opaską, która zabezpiecza kalendarz przed otwarciem i zniszczeniem w torebce.
Miłego obklejania kochani,
ach!
Fajny pomysł:)))))i to bardzo..a. te liski...wzdycham do nich:))))
OdpowiedzUsuń:)
UsuńLisek :) Ach :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńa ja specjalnie dla liska zakupiłam Ewie gładką czarną bluzeczkę :) a co się naszukałam :D
OdpowiedzUsuńBardzo (!) jestem ciekawa jak będzie na niej wyglądał. Koniecznie pokaż efekty ;) ach!
Usuńdziś bluzeczka zawitała w naszych progach :) jak dawno nie kupowałam nic w sieciówce! i pierwszy raz w wersji on-line :D ileż oni kasy marnotrawią na "bułkę przez bibułkę", matkoooo! ale blueczka jest jaka miała być, będzie super dla liska :) pokażę!
UsuńŚwietny taki kalendarz "obity drewnem". No a lisek pierwsza klasa :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Asia