Zrobiłam ją sobie jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia.
To, że jest bardzo uniwersalna i bardzo użyteczna niech potwierdzi fakt, że była ze mną w Wigilię i w Sylwestra, a i w podczas Karnawału nie zawaham się jej użyć.
Jest też bardzo prosta do zrobienia, a więc… do dzieła!
Potrzebujemy:
- 90 cm cekinowej taśmy o szer. 3,5 cm;
- czarnego filcu ( ja wycięłam z arkusza A4, 3 paski o dł. 29cm i szer. 2,5 cm);
- czarnej nici i igły
- specjalnej agrafki do broszek lub po prostu zwykłej agrafki;
Jako, że taśma cekinowa z tyłu nie jest zbyt estetyczna, zaczęłam od naszycia filcu na lewej stronie taśmy.
Następnie, DOKŁADNIE na środku taśmy, po stronie cekinów przyszyłam agrafkę.
Teraz można już przystąpić do zawiązania kokardy, np. według tego schematu...
źródło |
i gotowe! ;D
I jak? Odważycie się przypiąć do piersi takie wielkie cekinowe cudo?
Wasza ach!
jest boska!:))) zdolniacho Ty nasza:)
OdpowiedzUsuńmiód na moje serce...:)
UsuńDlaczego wcześniej nie pokazałaś :(
OdpowiedzUsuńByłam tak niezadowolona z mojej wigilijnej kokardy, że natychmiast bym pobiegła po materiały i zrobiła sobie to cudo!
Ach!, czasem się pospiesz z tymi wpisami dla dobra ludzkości ;D
Ta... Wpadnij czasem zająć się moją rozwrzeszczaną gromadką to będę na bieżąco ;D
Usuń