wtorek, 25 września 2012

PODUSZKA - DRZEWO.


Witajcie!

Jak Wam minął weekend?
U mnie było bardzo rodzinnie i imprezowo. Urodziny Taty bardzo się udały. Do dziś odbiera telefony od rozentuzjazmowanych krewnych i przyjaciół ;) Podsumowując napiszę jedynie, że "staruszkowie" potrafią się zabawić!

A Ja chcę Wam dziś pokazać moją pierwszą w życiu, własnoręcznie uszytą PODUCHĘ. Szczególnie dumna jestem z „aplikacji” a’la kora drzewna. A Wam jak się podoba?



Pozdrawiam wczesnojesiennie,
ach!

P.S. Ach! I jeszcze pragnę nadmienić, że nową poduchę często odwiedza Anuszkowy lisek ;). Czują się razem świetnie! 


Cmok!
ach!

10 komentarzy:

  1. Bardzo dziękuję za miły komentarz. Ale widzę, że mam niezłą konkurencję :) hehe. Fajowe to drzewo, fajowy blog. Wpadnę tu jeszcze do Ciebię :) Pozdrawiam Kaśka

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo dziękuję za miły komentarz. Ale widzę, że mam niezłą konkurencję :) hehe. Fajowe to drzewo, fajowy blog. Wpadnę tu jeszcze do Ciebię :) Pozdrawiam Kaśka

    OdpowiedzUsuń
  3. ale poducha Ci sie uszyła! No kora i liście, rewelacja... Zaraz skoczę pooglądać konkurencyjne poduchy. A u nas było malowanie liska Anuszki ostatnio, super zabawa!sciskam

    OdpowiedzUsuń
  4. Ano, lis uwielbia towarzystwo drzew :) Cieszę się, bo widzę, że mu tam u Was jak u Pana Boga za piecem :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fantastyczne są te Twoje poduchy :)
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  6. calkiem sympatyczna ta poducha;)

    OdpowiedzUsuń
  7. śliczny Lisek i wiadomo , że dobrze się czuje w towarzystwie drzewa ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. this is so cute! I especially love the trunk...

    OdpowiedzUsuń

Ach jak się cieszę, że tu jesteś! Wielkie dzięki za komentarz ;D

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...