Wiszą te szopki na blogu i wiszą...
A tymczasem już czas rozbierać!
Rozbieracie?
Podobno przepisowo do 6 stycznia!
Także ten... dziś oficjalnie kończymy ze świątecznymi dekoracjami...chrup...żegnaj tegoroczna girlando z piernika...chrup... do zobaczenia za rok... chrup...w nowej odsłonie... chrup!
A jak będę miała chwilę to napiszę coś nowego...chrup...
ach!
U mnie jeszcze tydzień, do kolędy ;)
OdpowiedzUsuńJa nasz domek z piernika wczoraj rozwaliłam. Kawałek po kawałku cały zjedliśmy. Choinke dokładnie 5 stycznia rozebraliśmy :)
OdpowiedzUsuńJa już o świętach dawno zapomniałam :)
OdpowiedzUsuńU nas zazwyczaj świąteczne dekoracje zostają do Trzech Króli, chodź w tm roku wianek z bombkami nadal dynda na drzwiach wejściowych.
OdpowiedzUsuńPytałaś w komentarzach o foremki-gwiazdki Swoje kupiłam na stronie ,,ale dobre,, podobne widziałam w grudniu Home&you w bardzo atrakcyjnej cenie. Przepraszam że odpowiadam teraz , ale wcześniej umknął mi komentarz.
smakowite dekoracje, a jakie piękne! :)
OdpowiedzUsuń